Dziś chciałabym Wam pokazać kartkę przygotowaną z okazji Chrztu Świętego. Została ona wykonana kilka miesięcy temu, ale jakimś cudem zapomniałam o wrzuceniu jej zdjęć na stronę. Cóż, lepiej późno niż wcale. :)
Kartka wzorowana była na kartce, którą przygotowałam jakiś czas temu z okazji narodzin dziecka (znajdziecie ją tu). Tym razem jednak kartka została przygotowana dla dziewczynki, stąd kolor różowy, a zamiast wózeczka na środku znalazła się gromnica. :)
Śliczne prace, śliczne zdjęcia :)
Dziękuję bardzo, staram się jak mogę. :)
!!! Wow, Twoje prace są świetne – oryginalne pomysły i do tego perfekcja wykonania. Gratulacje.
Dziękuję za miłe słowa :)
Jejku, to jest dopiero dzieło sztuki! Domyślam się, że czasochłonne :)
Tak, troszkę zrobienia takiej kartki czasu zajmuje :)
Oglądam już Pani bloga od jakiegoś czasu, i jestem pod ogromnym wrażeniem. Prace są przepiękne! :) Sama czasem tworzę amatorsko jakieś kartki okolicznościowe dla najbliższych, ale do tych Pani im daleko ;)
Jeśli można spytać, czy zdradzi Pani sekret, w jaki sposób wycina Pani elementy do kartek? Chodzi mi o te zaokrąglenia, szlaczki itp.. Ja posiadając nożyczki (proste i “wzorkowe”) i nożyk do papieru nigdy nie byłam w stanie uzyskać takiego “idealnego” efektu. I drugie pytanie – jakich pasków do quillingu Pani używa? Te co ja kupuję są niestety cienkie i mają płaskie brzegi, a te u Pani widać są takie twardsze i lekko pofalowane, co na kartkach naprawdę fajnie się prezentuje. Już nie wspominając o tym, że te cienkie mają tendencję do zakrzywiania się pod wpływem kleju. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi :) Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję za miłe słowa. :) Jeśli chodzi o paski to tnę je sama za pomocą niszczarki do papieru. Elementy ozdobne o których Pani wspomniała wycinam za pomocą wykrojników i maszynki BigShot. :)
Dziękuję za odpowiedź :) może kiedyś też się dorobię takich sprzętów, bo to na pewno bardzo ułatwia wykonanie i dodaje staranności całej pracy. Póki co muszę walczyć nożyczkami ;)
Bardo elegancka kartka.
Delikatna, stylowa-różowa :)
Nie umiem robić minimalistycznych karteczek, zawsze się kończy jak widać jakimś szaleństwem :) A czasami taką trzeba właśnie stworzyć :)
Rzeczywiście takie kartki robi się chyba najtrudniej. Według mnie dobrym rozwiązaniem są właśnie białe kwiaty, bo nawet jeśli będzie ich więcej to zawsze będą sprawiały wrażenie “minimalistycznych”. :)