Uff! W końcu nowy wpis. :)
Liczba zamówień w ostatnim czasie była tak zaskakująco wysoka, że niestety znów odbiło się to troszkę na blogu. Na szczęście powoli do Was wracam. Na dziś przygotowałam kolejny kwietny obrazek. Przy poprzednim zdecydowałam się na pastelowe barwy. Tym razem postanowiłam użyć żywszych kolorów, a chyba nic pod tym względem nie równa się z kolorem czerwonym. :)