Od rana z mężem zwiedziliśmy kilka bydgoskich parków i nacieszyliśmy się piękną, słoneczną pogodą. Doszłam więc do wniosku, że popołudnie poświęcę na przygotowanie nowego wpisu, ponieważ w ostatnich dniach powstało kilka prac, którymi chcę się z Wami podzielić. :)
W poprzednim wpisie wspomniałam, że moim marzeniem jest opanowanie quillingu konturowego. Chwilę po publikacji wpisu stwierdziłam, że nie ma na co czekać, tylko trzeba zabrać się do pracy i zacząć ten rodzaj quillingu ćwiczyć. I właśnie dzisiaj chciałabym pokazać Wam pierwsze efekty tych ćwiczeń. :)
Bardzo mi się podoba ta seria obrazków!
robi wrażenie ;-)
:)