Witam!
Po zaledwie tygodniu przerwy wracam do Was z kolejnym obrazkiem. :)
Po nutce przyszedł czas na quillingowe serce. Kolory nasunęły się tak naprawdę same. Wygląda na to, że rozpoczął się u mnie sezon na kolor szary. Do tej pory rzadko wykorzystywałam go w swoich pracach i chyba pora to zmienić. Jest to bardzo wdzięczny kolor, który doskonale łączy się praktycznie z każdą inną barwą. :)