Witam po krótkiej przerwie. Trochę czasu minęło od mojego ostatniego wpisu, ale to nie dlatego, że znudziło mi się prowadzenie bloga. Po prostu ostatnie dwa tygodnie wypełniały mi wyjazdy, spotkania oraz książki i jakoś zabrakło czasu żeby coś dla Was przygotować czy napisać. Powoli jednak wszystko wraca do normy, a ja wracam do quillingu, wikliny i gotowania :)

Dziś chciałabym podzielić się z Wami przepisem na kakaowe muffiny.

Z przepisu tego korzystałam już wielokrotnie i za każdym razem wszystko się udaje, dlatego z czystym sumieniem mogę go Wam polecić.

Składniki:
2 szklanki mąki
1/2 szklanki cukru
1 łyżka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
1 jajko
3/4 szklanki mleka
1/3 szklanki oleju
2 łyżki kakao

W pierwszej misce łączymy cztery pierwsze składniki: mąkę, cukier, proszek do pieczenia i sól.
Do drugiej miski wlewamy mleko i olej, a następnie dodajemy jajko. Mokre składniki mieszamy za pomocą miksera i dodajemy je do składników suchych. Całość ponownie mieszamy przy użyciu miksera. Na koniec dodajemy do ciasta dwie łyżki kakao. Całość ponownie mieszamy za pomocą łyżki.

Gotowe ciasto przekładamy do blaszki do muffin wcześniej wyłożonej papilotkami. Pieczemy w temperaturze 180° przez ok. 18-20 minut. Ciasta wystarczy na 12 muffin.

Muffiny można oczywiście dowolnie udekorować. Może być to np. polewa czekoladowa z wiórkami kokosowymi, lukier z cukrową posypką lub po prostu cukier puder.

Życzę udanych wypieków :)

Dodaj komentarz